wydanie cyfrowe

Nie można zasiedzieć archeologicznego znaleziska

Sprawa dotyczyła antykwariusza, który w niezgodny z prawem sposób wszedł w posiadanie miedzianej ozdoby z epoki brązu (ok. XVIII–XV w. p.n.e.). Ozdobę w 1996 r. przypadkowo odnalazł rolnik Andrzej Gosiewski i natychmiast zgłosił ten fakt do Muzeum Lubelskiego. Jego ówczesna wicedyrektorka zleciła wykonanie kopii obiektu, a następnie zwróciła go znalazcy. Ten zaś odsprzedał ozdobę innemu mężczyźnie, od którego w 2010 r. odkupił ją antykwariusz. Jego zdaniem doszło do prawidłowego nabycia...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.