Inspektor jak prokurator. Obawy firm i... PIP
praca
Szykuje się rewolucja w uprawnieniach Państwowej Inspekcji Pracy. Rządowy projekt ustawy o układach zbiorowych pracy nadaje inspektorom uprawnienia oskarżyciela publicznego w sprawach o przestępstwa. Oznacza to, że za odmowę podjęcia rokowań czy nieprzekazanie związkowcom danych ekonomicznych firmie grozić będzie nie tylko grzywna, ale nawet kara ograniczenia wolności. Takiego rozwiązania nie było w projektach kierowanych do konsultacji. Przedsiębiorcy alarmują, że PIP nie ma ani doświadczenia,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?