PKP Intercity chce gnać powyżej 300 km na godz.
transport
Premier Donald Tusk na targach kolejowych Trako / PAP
Spółka startuje z przetargiem na zakup pociągów przystosowanych do prędkości minimum 320 km na godz. Światowi producenci rozważają partnerstwo z polskimi graczami
Nasz narodowy przewoźnik kolejowy wystartował z tym przełomowym postępowaniem tuż przed targami kolejowymi Trako, które zaczęły się wczoraj w Gdańsku.Szczegóły przetargu mają być ogłoszone dziś, ale DGP poznał najważniejsze założenia.
Spółka PKP Intercity szuka dostawcy 20 pociągów z opcją na dostawę kolejnych 35 pojazdów. Składy będą musiały się rozpędzać minimum do prędkości 320 km na godz. Dodatkowe punkty będzie można jednak zdobyć za zaoferowanie składu, który pojedzie szybciej – nawet 350...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?