Koalicja leczy rany
polityka
Premier Donald Tusk na posiedzeniu rządu w siedzibie KPRM w Warszawie, 3 czerwca / PAP
Rząd ma być silniejszy, lepszy i bardziej sprawny. W Sejmie trwają jednak rozmowy o tym, co to w praktyce oznacza
Trzy dni po wyborach wiadomo jedno: wygranej Karola Nawrockiego w koalicji rządzącej nie spodziewał się niemal nikt. – Mam ochotę usiąść, wziąć do ręki popcorn i oglądać te ich nerwowe ruchy – mówi nam jeden z parlamentarzystów KO, dziś mocno zdystansowany od władz partii.
Kilkanaście godzin trwało ustalanie szczegółów, jak rząd powinien zareagować. Ostatecznie w Kancelarii Premiera zapadła decyzja, że wykorzystane zostanie narzędzie znane z poprzedniego rządu Donalda Tuska – wniosek o wotum...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?