wydanie cyfrowe

Kreml znowu w narożniku. Chwilowo?

946071_big_photo_image_photo_image
Sekretarz stanu Marco Rubio i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz (po lewej) i szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak oraz minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha (po prawej) na spotkaniu w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, 11 marca 2025 r. / fot. Andriy Yermak Telegram/Handout/EPA/PAP / EPA/PAP
Rosja wciąż jeszcze może przegrać wojnę, a Zachód wyjść z niej wzmocniony. Pod warunkiem że wyciągnie wnioski z dotychczasowych błędów
Ukraińcy zrobili w saudyjskiej Dżuddzie dokładnie to, co powinni byli zrobić dwa tygodnie temu w Waszyngtonie – wygłosili kurtuazyjne słowa pod adresem narodu amerykańskiego oraz (zwłaszcza!) prezydenta Donalda Trumpa, zgodzili się na podpisanie tzw. umowy surowcowej, a przede wszystkim wyraźnie zadeklarowali chęć „dążenia do pokoju”, w tym natychmiastowego zawieszenia broni. W gruncie rzeczy to niewiele. W dyplomacji nikogo nie dziwi uprzedzająca grzeczność wobec kogoś, na kogo było się...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.