Święty narcyz kontra królowa postpolityki
opinia
Wrzesień 2018 r. Prezydent Andrzej Duda – po miesiącach szorstkiej izolacji ze strony Donalda Trumpa, wynikającej z nowelizacji ustawy o IPN – odwiedza Waszyngton. W East Room padają słynne słowa o woli rozszerzenia obecności wojskowej USA w Polsce. I o bazie, która mogłaby zostać nazwana Fort Trump. Reakcja republikanina mówiła wtedy wszystko. Trump zmarszczył czoło. Uśmiechnął się. I odwdzięczył rzadką krytyką Rosji, mówiąc że „postępowała agresywnie (…) mamy do czynienia z bardzo agresywną...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?