wydanie cyfrowe

Oblicza nowej starości

914496_big_photo_image_photo_image
Ilustracja Jana Holewińskiego do „Z ziemi chełmskiej” Władysława Reymonta, zamieszczona w „Tygodniku Ilustrowanym”, 1910 r. / fot. Muzeum Literatury/East News / East News
Coraz mniej młodych, rosnąca liczba osób starszych i samotnych – to gotowy przepis na zerwanie umowy społecznej, nakazującej dbanie o starców
Polacy wyraźnie się uparli, żeby szybko wymrzeć. Mówią o tym kolejne raporty GUS ukazujące to, jak zmienia się dzietność w III RP. Rok 2023 r. wydawał się katastrofalny, bo na świat przyszło 257 tys. dzieci, prawie o jedną trzecią mniej niż ledwie dekadę temu. Współczynnik dzietności (liczba dzieci, które urodziłaby przeciętnie kobieta w ciągu całego okresu rozrodczego: 15–49 lat) wyniósł 1,15 dziecka. Gdyby dzietność była giełdową spółką, można by stwierdzić, iż jej notowania znalazły się w...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.