wydanie cyfrowe

Rolnicy już nie idą ramię w ramię

906922_big_photo_image_photo_image
Związkowcy liczą na spotkanie 10 maja z premierem Donaldem Tuskiem, a nie tylko z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim / fot. Jacek Marczewski/Agencja Wyborcza.pl / Agencja Wyborcza.pl
Środowiska rolnicze są coraz bardziej podzielone, a protesty – upolitycznione. Część organizacji nie chce jechać na manifestację w Warszawie
Protestujący wrócili w zeszłym tygodniu na przejścia graniczne z Ukrainą w Medyce i Korczowej. Roman Kondrów z podkarpackiej filii stowarzyszenia „Oszukana Wieś” podkreśla w rozmowie z DGP, że wznowienie strajku miało przypomnieć rządzącym o ustaleniach z Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce. – Długo czekaliśmy na konkrety, ale ich nie widzieliśmy. Jak tylko wyszliśmy ponownie na ulice, to od razu pojawiły się informacje o realizacji dopłat do zbóż, więc decyzja o wznowieniu protestu dała...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.