Epoka szantażu mija
KRAJ
Negocjacje o handlu między Ukrainą a UE i czwartkowe polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe są studium tego, jak Kijów w rozmowy między państwami bez żenady wplata szantaż moralny, by uzyskać konkretne korzyści gospodarcze.
Jeszcze przed spotkaniem w Warszawie Wołodymyr Zełenski – podczas unijnego szczytu 21 marca – przekonywał, że restrykcje na eksport ukraińskich produktów rolnych mogą pogorszyć sytuację na froncie. – Każda strata w handlu jest stratą zasobów do powstrzymywania Rosji –...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?