Cyfrowa rewolucja w planowaniu pod znakiem zapytania
planowanie przestrzenne
Ministerstwo Rozwoju i Technologii dopuszcza tworzenie planów ogólnych na podstawie skanów map w tych gminach, w których brakuje w pełni elektronicznych ewidencji gruntów i budynków. Część ekspertów uważa, że wypacza to sens reformy
Coraz mniej czasu mają gminy na przyjęcie zupełnie nowych dokumentów planistycznych – planów ogólnych. To efekt ubiegłorocznej nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 977 ze zm.; dalej: u.p.z.p.), która realizuje jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Reforma nie tylko ma ograniczyć chaos przestrzenny, lecz także doprowadzić do cyfryzacji dokumentów, które będą dostępne w rejestrze urbanistycznym...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?