wydanie cyfrowe

Amerykańsko-francuska gra o polski atom

898362_big_photo_image_photo_image
Prezydenci Andrzej Duda i Emmanuel Macron przed poniedziałkowym spotkaniem w Paryżu / fot. Marcin Obara/PAP / PAP
Sposób realizacji projektów jądrowych w regionie może postawić w trudnej sytuacji polski rząd. Wracają pytania o prawidłowość wyboru technologii dla elektrowni w Choczewie
Koreański Hyundai, jako jedyny z pięciu oferentów, przeszedł w zeszłym tygodniu do kolejnego etapu postępowania w sprawie budowy dwóch nowych bloków jądrowych w Bułgarii. Z przetargu odpadła m.in. amerykańska firma Bechtel, która ma budować elektrownię w Choczewie. Hyundai ma teraz przedstawić wiążącą ofertę na budowę dwóch reaktorów AP1000 – takich samych, jakie są planowane nad Bałtykiem. Z dokumentacji przeanalizowanej przez portal branżowy Nuclear.pl wynika, że budowa pierwszego reaktora...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.