Dłużej, drożej i bez widoków na poprawę
transport
Niszczyciel rakietowy typu Arleigh Burke USS Carney na Kanale Sueskim / East News
Ataki Huti na statki handlowe od końca listopada doprowadziły do pięciokrotnego wzrostu cen frachtu morskiego. Ładunki w niewielkiej części można przerzucić na inne środki transportu
Firmy przestały mieć nadzieję, że sytuacja w transporcie morskim szybko wróci do normy. Nie dość, że nie widać poprawy bezpieczeństwa na Morzu Czerwonym, to na horyzoncie pojawił się nowy problem – niski poziom wód w Kanale Panamskim, co grozi jego wyłączeniem. Efekt jest taki, że transport morski z tygodnia na tydzień drożeje.
– Jak podają globalne indeksy, stawki za kontener 40-stopowy wzrosły w stosunku do poprzedniego tygodnia o 15 proc. – mówi Magdalena Wróbel, Commercial Manager Sea &...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?