Co dalej z amunicją 155 mm
uzbrojenie
Produkcja pocisków artyleryjskich 155 mm w niemieckiej fabryce Rheinmetall AG / EPA/PAP
Umowa na zakup prawie 300 tys. sztuk od PGZ jest właśnie analizowana przez Prokuratorię Generalną. To kolejny krok do utworzenia większego zapasu tych pocisków, ale decyzję podejmie już nowy minister
Masa takiego pocisku to 40 kg, długość – ponad 90 cm. Armatohaubice mogą je wystrzelić nawet na 40 km. Problem z amunicją artyleryjską dotyka dużej części zachodniego świata, ponieważ przy zwiększonym przez wojnę na Ukrainie popycie podaż rośnie powoli. Przykładem trudności jest choćby fiasko zapowiedzi z marca tego roku, że w ciągu 12 miesięcy UE dostarczy broniącym się Ukraińcom milion pocisków 155 mm. Jak niedawno informował Josep Borell, wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych i...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?