Dystrybucja i przemysł stawiają na faktoring
Początek tego roku przyniósł wzrost liczby klientów firm faktoringowych. To odwrócenie trendu widocznego jeszcze w 2022 r. Wtedy bowiem ich liczba zmalała do 24,8 tys., z 25,8 tys. w 2021 r. W I kw. tego roku natomiast faktury na gotówkę zamieniło 22,5 tys. przedsiębiorców. To o ponad 2 tys. więcej niż przed rokiem. Przekazali w sumie do sfinansowania 6,4 mln dokumentów płatniczych, wobec 5,5 mln rok wcześniej. Biorąc pod uwagę, że jednocześnie rynek pod względem obrotów nie rośnie tak szybko, jak w roku ubiegłym, może to świadczyć o tym, że przekazane faktury opiewają na niższe kwoty. – To pokazuje również, że na rynku są stali klienci, którzy przekonali się do usługi i po nią wracają – zauważa Monika Nowakowska, wiceprezes zarządu spółki Brewe PLF.
Elastyczność i przewidywalność
Kiedy stopy procentowe są wysokie, przedsiębiorcy szukają finansowania, które nie wymaga zaciągania zobowiązań, tak jak kredyt. Faktoring daje możliwość odzyskania własnych pieniędzy, czyli gotówki zamrożonej w fakturach. – Jest więc bardziej przewidywalny dla przedsiębiorcy. A jednocześnie, elastyczny, bo limit faktoringowy można łatwo zwiększyć lub zmniejszyć w zależności od poziomów sprzedaży czy wraz z pozyskaniem nowych klientów – mówi Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży w Bibby Financial Services. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że z usług tego rynku korzystają przede wszystkim firmy wystawiające faktury na wysokie kwoty i z dłuższymi terminami płatności, czyli przedsiębiorstwa produkcyjne i dystrybucyjne. Udział tych pierwszych w strukturze obrotów na rynku sięga już ponad 45 proc., a drugich przekracza 36 proc. Zdaniem ekspertów to naturalne, bo działają w warunkach zmiennej koniunktury na rynku. To sprawia, że potrzebują większej puli środków do wykorzystania na bieżącą działalność, dzięki którym będą mogły szybko i łatwo regulować własne zobowiązania. Tymczasem, jak dodaje Tomasz Rodak, faktoring skraca czas oczekiwania na zapłatę za wykonane usługi lub sprzedany towar, a jednocześnie pozwala na zwiększenie konkurencyjności firmy na rynku, dzięki możliwości udzielania dłuższych terminów płatności. – Wielu przedsiębiorców przekonuje się też, że faktoring to swego rodzaju motor napędowy firmy: dzięki stałemu dostępowi do gotówki firma może się rozwijać i inwestować – uzupełnia Tomasz Rodak.
Poza tym, dzięki niemu firmy mogą dać kontrahentom więcej czasu na zapłatę faktur. Dane pochodzące z Europejskiego Raportu Płatności wskazują, że niemal połowa polskich przedsiębiorstw akceptuje długie terminy płatności. Prawie jedna trzecia firm reguluje należności u swoich dostawców później, niż kiedykolwiek zaakceptowałaby takie opóźnienia u własnych klientów. Raport wskazuje, że jeśli chodzi o przedsiębiorców z sektora MŚP, to godzą się z taką sytuacją w imię utrzymania dobrych relacji z partnerami, którzy mają silną pozycję w swoich branżach.
Wśród klientów firm faktoringowych, poza branżą dystrybucyjną i produkcyjną, są też detaliści. Zajmują trzecią pozycję wśród największych odbiorców usług faktoringowych z udziałem w obrotach na poziomie 5,1 proc.
Poza tym z usług faktorów korzysta sektor transportu, spedycji, usług, budownictwa, handlu hurtowego czy też firmy pośrednictwa pracy.
Dla każdego
Po faktoring może sięgnąć każda firma, która prowadzi działalność gospodarczą i zawiera transakcje z innymi przedsiębiorstwami. Faktoring jest dostępny zarówno dla osób fizycznych, prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, jak i dla największych przedsiębiorstw. Nie ma również większego znaczenia branża, w jakiej działają klienci, czas prowadzenia działalności gospodarczej czy historia współpracy z kontrahentem. – Obecna oferta produktowa pozwala skorzystać z faktoringu każdej firmie – od małego przedsiębiorcy do dużej korporacji. Dla tych mniejszych jest to rozwiązanie pozwalające wspierać codzienną płynność, dla dużych jest to element szerszej strategii wspierania kapitału obrotowego z wykorzystaniem takich usług jak przejęcie ryzyka niewypłacalności kontrahentów czy też rozliczanie przychodzących płatności – komentuje Bartłomiej Świeca, wiceprezes zarządu ING Commercial Finance odpowiedzialny za pion sprzedaży. – Dla każdego znajdzie się więc odpowiednia forma finansowania, dopasowana do potrzeb. Warunek jest tylko jeden. Przedsiębiorca musi wystawiać faktury z odroczonym terminem płatności – zaznacza Dorota Mazur z PragmaGo.
Mimo że faktoring jest dla wszystkich, najłatwiej skorzystać z tej usługi przedsiębiorcom (np. producentom), którzy cyklicznie sprzedają swoje wyroby lub usługi powtarzalnym kontrahentom. Żeby podpisać umowę faktoringu, nie trzeba wychodzić nawet z domu, można to zrobić zdalnie.
Paweł Kacprzak, dyrektor biura rozwoju biznesu w BNP Paribas Faktoring, zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt faktoringu, szczególnie ważny dla małych i średnich firm. W ramach tej usługi przedsiębiorcy otrzymują nie tylko finansowanie, lecz także zestaw przydatnych narzędzi do wsparcia codziennej pracy firmy. Firma faktoringowa jest w stanie zadbać też o właściwą weryfikację kontrahentów, z którymi współpracuje klient.
– Dysponuje też informacjami o zatorach płatniczych na rynku, często wie o nich wcześniej niż firmy ubezpieczające należności. Ponadto faktor dba o jakość udokumentowania transakcji, co ma znaczenie w problematycznych sytuacjach, ponieważ usprawnia odzyskanie należności – komentuje Paweł Kacprzak.
Wreszcie firma faktoringowa może przejąć ryzyko niewypłacalności podmiotów wskazanych przez klienta. Klient otrzymuje 95 proc. wartości faktury brutto przed terminem płatności, a w przypadku braku zapłaty faktury przez odbiorcę towaru jest to już ryzyko firmy faktoringowej.
PAO
dgp@infor.pl