Budżetówka chce 20 proc. podwyżki
wynagrodzenia
Związki zawodowe mają nadzieję, że w całej administracji publicznej rząd wprowadzi mechanizm, który sprawi, że płace będą wzrastać wraz ze wzrostem średniej krajowej
W połowie czerwca rząd powinien przedstawić założenia makroekonomiczne do budżetu na 2023 r., w tym określić tzw. średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. W tym roku został on ustalony na poziomie 100 proc., czyli z zamrożeniem automatycznych podwyżek. Z takim jednak zastrzeżeniem, że dla niektórych grup zawodowych wzrosną fundusze wynagrodzeń – ale nie dla wszystkich pracowników. W praktyce te pieniądze mogą trafić na nowe etaty lub nagrody. Związkowcy liczą...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?