wydanie cyfrowe

To będzie HiT

770690_big_photo_image_photo_image
Nauczyciele z obawą czekają na wyniki prac zespołu ekspertów powołanego przez ministra edukacji / fot. Piotr Skornicki/Agencja Wyborcza.pl
Konieczne jest lepsze zrozumienie przez młodzież złożonych procesów historycznych oraz społeczno-politycznych – tak MEiN tłumaczy wprowadzenie nowego przedmiotu – historia i teraźniejszość. I właśnie to budzi niepokój nauczycieli
Historia i teraźniejszość ruszy od nowego roku szkolnego. Począwszy od I klasy szkół ponadpodstawowych będzie wypierał dotychczasowy WOS, czyli wiedzę o społeczeństwie. Ma obejmować lata 1945 – 2015 i koncentrować się na wydarzeniach w Polsce oraz wybranych zagadnieniach Europy i świata. Jak słyszymy, zmiany dotyczą też obecnych lekcji historii, a dokładniej programu I klasy szkoły ponadpodstawowej. Podstawa zostanie uzupełniona o wydarzenia z okresu po przystąpieniu Polski do UE (od 2004 r....

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.