W poszukiwaniu utraconej Japonii
KULTURA
Autobiograficzna proza Alexa Kerra to opowieść o powolnym wtapianiu się Amerykanina w orientalną rzeczywistość
Alex Kerr, syn oficera amerykańskiej marynarki wojennej, trafił po raz pierwszy do Japonii jako 12-latek, w 1964 r., gdy jego ojca skierowano na służbę do Yokohamy. Nic w tym nadzwyczajnego – Amerykanie stacjonują tam do dziś. Ciekawa historia zaczyna się potem: Kerr studiuje japonistykę na uniwersytecie Yale i w Tokio, następnie sinologię na Oxfordzie, a w połowie lat 70. wraca do Japonii, by zostać tam praktycznie na resztę życia (obecnie mieszka również w Bangkoku).
W Japonii szuka swojego...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?