Przepisy, nad którymi pracuje rząd, mogą prowadzić do wzrostu liczby sporów między pracownikami a pracodawcami – ostrzega Konfederacja Lewiatan. Tym samym odniosą skutek odwrotny od zamierzonego.

Wczoraj Rada Ministrów obradowała nad projektem ustawy mającej na celu rozwiązanie problemu emerytur czerwcowych. Chodzi o sytuację osób, którym emerytury lub renty rodzinne przyznano w czerwcu w latach 2009–2019 – wówczas obowiązywały mniej korzystne zasady niż te, które wprowadzono od 2020 r.

Wskaźnik zatrudnienia osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności w zakładach aktywności zawodowej (ZAZ) wzrośnie z obecnego poziomu 35 proc. do 55 proc.

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Określa on m.in. nowe zasady kontroli L4.

Za czas kontroli podatkowej lub celno-skarbowej trwającej ponad sześć miesięcy podatnicy mieli nie płacić odsetek za zwłokę. Jednak ostatecznie rząd zdecydował się na mniej korzystne rozwiązanie

Nowy rzecznik nie tylko będzie reprezentował wszystkich przedsiębiorców, ale zyska również możliwość współpracy z organami Unii Europejskiej zajmującymi się prawami przedsiębiorców. Zmianom ulegną m.in. zasady prowadzenia mediacji przez rzecznika oraz katalog spraw cywilnych, w których może on występować na rzecz ochrony przedsiębiorców.

Emeryci i renciści nie będą już musieli co roku informować ZUS o swoich przychodach. Rozliczenia mają odbywać się automatycznie, na podstawie danych posiadanych przez zakład.

ZUS wypowiedział się w sprawie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, który przygotowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zwrócił się o podjęcie wszelkich możliwych działań w celu pilnego procedowania projektu, którego celem jest usprawnienie procesu wydawania orzeczeń przez ZUS.

Podmioty rynku finansowego będą musiały rozpatrzyć reklamację złożoną drogą elektroniczną, a jeśli klient tego zażąda – również odpowiedzieć za pośrednictwem internetu. Takie rozwiązanie przewiduje projekt przedstawiony przez Ministerstwo Finansów.

Projektowane przepisy dotyczące daty wystawienia faktury ustrukturyzowanej są nieczytelne i mogą wprowadzać w błąd, a nawet rodzić ryzyko kary – uważają eksperci.