Samorządy rezygnują z miliardów
finanse
Miasta i gminy mogły w 2024 r. zyskać dodatkowe 3,8 mld zł z podatku od nieruchomości, gdyby przyjęły jego stawki maksymalne. Najczęściej wybierają je duże ośrodki. Mniejsze zadowalają się niższymi obciążeniami
Samorządy nie zawsze decydują się na ściąganie maksymalnych możliwych stawek podatku od nieruchomości. W 2023 r. ta luka wyniosła niecałe 2,6 mld zł, w zeszłym roku była o 1,2 mld zł większa. Kolejne ponad 850 mln zł mniej do lokalnych budżetów wpłynęło w 2024 r. ze względu na przyznane ulgi w podatku od nieruchomości. Nic nie wskazuje na to, żeby w kolejnych latach ta tendencja miała się zmienić.
Największe miasta przyzwyczaiły już mieszkańców i przedsiębiorców, że do kosztów życia w...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?

