Europa jako plansza, Niemcy jako widz
OPINIE
Niby zarówno niemiecka klasa polityczna, jak i tzw. liderzy opinii wiedzą, że Niemcy nie są prawdziwym global playerem. Ale co innego wiedzieć, co innego tę wiedzę przyswoić, a jeszcze co innego okiełznać ambicje. Wśród niemieckich ekspertów i dziennikarzy komentujących ostatnie wydarzenia na scenie międzynarodowej dominowała konsternacja wymieszana z autentycznym poczuciem krzywdy. Najpierw rozlała się fala goryczy po redukcji Niemiec do dekoracji reżyserowanego przez Donalda Trumpa wielkiego...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?

