Strategia ze strukturalnym deficytem
energetyka
Wdrożenie ambitnego scenariusza transformacji opracowanego przez Ministerstwo Klimatu to perspektywa kilkuset godzin w roku, w których może zabraknąć energii. Mimo to resort zapewnia, że nie ma mowy o ryzyku dla bezpieczeństwa energetycznego
To właśnie tzw. scenariusz WAM był przedstawiany jako preferowany wariant Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) przez kierownictwo Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Zakłada on m.in. wielką rozbudowę źródeł odnawialnych, które w 2030 r. miałyby odpowiadać za 51,8 proc. wytwarzania energii, a 10 lat później ich udział w polskim miksie sięgnąć miałby niemal 80 proc. Z miksu szybko miałby znikać z kolei węgiel, który pod koniec bieżącej dekady odpowiadać miałby za ok. 27 proc....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?