Rozbiór na koszt Ukrainy
FELIETON
Trudno wyobrazić sobie gorszy moment na rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem niż ten, w którym teraz znajdują się Ukraińcy. Znaczne zgrupowanie ich wojsk znalazło się w „worku” pod Pokrowskiem i Myrnohradem na Donbasie. Te dwa miasta można utrzymywać. Możliwe, że nawet przez dłuższy czas. Ale finalnie spotka je los Bachmutu, Awdijiwki i Wuhłedaru. Zostaną stracone. Pytanie tylko, jaka będzie liczba zabitych ukraińskich żołnierzy. Trudno jednak sobie też wyobrazić sytuację, w której Kijów...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?