wydanie cyfrowe

Impas zamiast awantury

965150_big_photo_image_photo_image
Na początku sierpnia dyrektorzy szpitali muszą wypłacić pracownikom pensje za lipiec, zwaloryzowane względem przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce / fot. Gorodenkoff/Shutterstock / Shutterstock
Szefowie szpitali powiatowych w pośpiechu podpisują podwyżkowe aneksy z NFZ, by móc dopuścić personel do pracy z pacjentami. Ostrzegają jednak, że pieniędzy z funduszu nie wystarczy na podwyżki dla wszystkich
Jeszcze do czwartkowego popołudnia sytuacja w ochronie zdrowia była mocno napięta. Dzień wcześniej Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych zaapelował do swoich członków, by nie podpisywali z Narodowym Funduszem Zdrowia aneksów dotyczących lipcowych ustawowych podwyżek minimalnych wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia, zwanej też ustawą podwyżkową, bo pieniędzy jest za mało. Wydawało się, że protest, i to poważny, wisi na włosku. Na początku sierpnia dyrektorzy szpitali muszą...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.