Spotkanie z szatanem lejtmotywem rekonstrukcji
opinia
To nie jest tak, że preferuję kontakty tylko po ciemku – mówił we wczorajszej rozmowie z Tok FM marszałek Sejmu Szymon Hołownia, kolejny dzień tłumacząc się ze spotkania z prezesem Prawa i Sprawiedliwości, do którego doszło w czwartek w mieszkaniu Adama Bielana.
– Zaproszenie padło ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Dostałem baty, że nie powinienem rozmawiać z Kaczyńskim, że spotkałem się z szatanem, jak mogłem to zrobić. Nie uważam, że jest szatanem. Jeżeli dzisiaj stoi za nim pół Polski, mam...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?