Rosji nie da się ugłaskać
ŚWIAT
Protesty w Tbilisi przeciwko wprowadzeniu „rosyjskiego prawa”. 15 kwietnia 2024 r.
Kontrola Gruzji otwiera możliwość podporządkowania całego regionu. Kreml łapie takie rzeczy dużo łatwiej i szybciej niż reszta świata
Z Gią Dżandierim rozmawia Sebastian Stodolak
W maju 2024 r. przyjęto u was ustawę mającą utrudnić działania opozycji. Potem, w grudniu, wybory prezydenckie wygrał prorosyjski Micheil Kawelaszwili, były piłkarz. Co się w Gruzji właściwie dzieje?
Gia Dżandieri, gruziński ekonomista, szef think tanku New Economic School, były członek zarządu Narodowego Instytutu Statystycznego Gruzji / Fot. mat. prasowe
Niezbyt dobrze się dzieje. Przeciw wspomnianej przez pana ustawie o przejrzystości...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?