Zdrowie kuleje u kandydatów na prezydenta
wybory
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki w piątkowej debacie mówili o służbie zdrowia, używając terminu nieaktualnego już od ćwierć wieku
Choć ani Rafał Trzaskowski, ani Karol Nawrocki nie orientują się w zawiłościach systemu ochrony zdrowia, ten drugi lepiej operuje danymi na temat kolejek
Piątkowa debata jeden na jeden pokazała, że temat ochrony zdrowia jest dla obu kandydatów na prezydenta trudny. Pytanie Karola Nawrockiego o zdrowie Rafała Trzaskowskiego i nadzieja, że będzie ono dobre także po debacie, mogło zabrzmieć złowrogo, jednak to pomyłki Trzaskowskiego, a ściślej jego sztabowców, przesądziły o tym, że wielu wyborców lepiej odebrało Nawrockiego.
– Wiele mówi pan o psychiatrii dzieci i młodzieży, a czy wie pan, że w Warszawie na wizytę u psychiatry dziecięcego czeka się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?