W szpitalach szkolenia i ochroniarze
bezpieczeństwo
Przyznanie personelowi medycznemu ochrony, z jakiej korzystają funkcjonariusze publiczni, było dużym ukłonem państwa w ich stronę – przyznaje branża ochrony zdrowia / Reporter
Po tragicznej śmierci ortopedy zaatakowanego przez pacjenta w poradni Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie placówki ochrony zdrowia inwestują w bezpieczeństwo. Ale nie wszystkie chcą się tym chwalić
Śmierć ortopedy zaatakowanego 29 kwietnia przez pacjenta w poradni Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie wstrząsnęła środowiskiem medycznym. Lekarze, pielęgniarki i ratownicy zaczęli obawiać się o swoje życie, a pomocy psychologicznej wymagała nie tylko obsada krakowskiej placówki, ale wielu medyków z całego kraju. Dlatego dyrekcje szpitali zaczęły wydawać na ochronę i szkolenia.
– Po wydarzeniach w Krakowie od razu spotkaliśmy się z policją, by usprawnić ścieżki komunikacji i upewnić się, że...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?