wydanie cyfrowe

Firma z Karaibów nie zapłaci za ewentualną partaninę

953411_big_photo_image_photo_image
Terminal ma pokryć 30 proc. zapotrzebowania na gaz / fot. Mitsui O.S.K. Lines/Materiały prasowe
Turecka firma, która zbuduje terminal gazowy w Gdańsku, przegrała batalię o przebudowę obok części portu. Przedstawiła nieprawdziwą gwarancję finansową
Nie cichną echa niedawnej wypowiedzi premiera Donalda Tuska o konieczności repolonizacji polskiej gospodarki – także w kontekście przetargów na wielkie kontrakty infrastrukturalne. Polski Związek Pracodawców Budownictwa (PZPB) wskazuje, że ewidentnym zaprzeczeniem głoszenia tych haseł było wybranie przez Gaz-System konsorcjum z turecką firmą GAP na czele do realizacji infrastruktury krytycznej, jaką będzie terminal gazowy FSRU w porcie gdańskim. Kontrakt pochłonie ponad 1,1 mld zł. Terminal ma...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.