wydanie cyfrowe

Elektryfikacja z przymusu

946537_big_photo_image_photo_image
Addis Abeba, widok
z ul. Gambii w stronę pomnika zwycięstwa
nad Aduą / fot. Jan Wysocki
Etiopia to pierwszy kraj na świecie, który zakazał importu aut spalinowych. Rząd tłumaczy to troską o środowisko, ale tak naprawdę chodzi o zatrzymanie dewiz i przyciągnięcie chińskich inwestycji
Kiedy rok temu ministerstwo transportu Etiopii ogłosiło całkowity zakaz importu samochodów spalinowych, obraz dróg, szczególnie w Addis Abebie, zmienił się błyskawicznie. Początkowo – w 2021 r. – Etiopia planowała w ciągu 10 lat zaimportować 148 tys. samochodów i 48 tys. autobusów elektrycznych. Ten cel osiągnięto już po dwóch latach, co skłoniło rząd do sformułowania ambitniejszego planu – importu prawie 500 tys. pojazdów. Według obliczeń portalu CleanTechnica przy założeniu, że wszystkie...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.