wydanie cyfrowe

Cienka granica między demokracją walczącą a reżimem hybrydowym

Călin Georgescu – zdyskwalifikowany kandydat na prezydenta Rumunii i lider czegoś, co określa się mianem ruchu suwerenistycznego – jest politykiem prorosyjskim. Ma kontrowersyjne poglądy dotyczące szczepionek. Z sentymentem spogląda na tradycje faszyzującej Żelaznej Gwardii i rządy Iona Antonescu. Do swoich wyborców mówi jak mag albo kaznodzieja, który walczy z „demonem” ujawnionym „w jego ohydzie”. To polityk również niebezpieczny z punktu widzenia funkcjonowania Rumunii w Bukareszteńskiej...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.