Żartem rozładuj napięcie
KULTURA
Ikona Zbawiciela Czarnobylskiego.
Kijów, 26 kwietnia 2021 r.
Władze ZSRR chciały ukryć wybuch reaktora w czarnobylskiej elektrowni atomowej. Próżnię informacyjną natychmiast wypełnił folklor
Wiele takich ludowych wierszyków, dowcipów i anegdot słyszałem na własne uszy. 26 kwietnia 1986 r., gdy doszło do katastrofy w siłowni, mieszkałem w Kijowie. Moja matka Ołeksandra Jaroszczuk pracowała w Czarnobylu, a jej koledzy często pojawiali się u nas w domu. Poznałem Marię Docenko, główną architektkę Prypeci, miasta dla personelu elektrowni. Moim kolegą był dyrektor siłowni Wiktor Briuchanow, który w lipcu 1987 r. trafił na 10 lat do więzienia za „zbrodnicze zaniedbania” (został jednak...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?