wydanie cyfrowe

Krajowa fabryka substancji czynnych krytycznie ważna

Tylko kilkadziesiąt z ponad 200 substancji z unijnej listy leków krytycznych jest produkowanych w Polsce. W sytuacji przerwy w dostawach z Azji polski system ochrony zdrowia może sobie nie poradzić
„Pilnie potrzebne antybiotyki, środki przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe do szpitala. Pomóżcie!” – zaczynał się niemal każdy list krążący na grupach farmaceutyczno-lekarskich i pomocowych w mediach społecznościowych w pierwszych tygodniach, a nawet miesiącach wojny w Ukrainie. Szpitale, nagle odcięte od dostaw i mierzące się z napływem rannych, szybko wyczerpywały zapasy podstawowych farmaceutyków. W placówkach tych brakowało wszystkiego – rękawiczek, preparatów dezynfekujących, maści, żeli,...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.