wydanie cyfrowe

Polska w rosyjskim pakiecie negocjacyjnym

Rosja cofa się tylko wtedy, gdy po drugiej stronie czuje siłę i determinację. Gdy czuje słabość, nie szuka kompromisu, lecz się rozpycha. To żelazna zasada rosyjskiej i radzieckiej dyplomacji. Jak mówiła niegdyś świeżo upieczona szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas, żąda niemożliwego, by osiągnąć coś, co przed rokowaniami zdawało się trudne do zdobycia. Tak jest i teraz. Państwa Zachodu prześcigają się w formułowaniu własnej wizji zawieszenia broni w Ukrainie. Rosja czeka, bo być może sama...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.