O przetrwaniu porodówki zdecyduje zespół
zdrowie
Eksperci są zdania, że doświadczenie jest kluczowe do prawidłowej opieki nad rodzącą / Shutterstock
To zespoły przy wojewodach zdecydują, czy oddział odbierający mniej niż 400 porodów będzie finansowany przez NFZ. Eksperci są zdania, że to niczego nie zmieni, a nieefektywnym porodówkom i tak grozi likwidacja
Minister zdrowia Izabela Leszczyna ugięła się pod naporem krytyki i zrezygnowała z kryterium 400 porodów rocznie, poniżej której to liczby porodówki nie byłyby finansowane przez NFZ. Przypomnijmy – uzależnienie kontraktu z funduszem od liczby narodzin było zapisane w projekcie ustawy o restrukturyzacji szpitali, której wdrożenie jest warunkiem otrzymania środków z KPO.
Do opublikowanego w sierpniu projektu dołączono zestawienie, z którego wynikało, że na 333 porodówki aż 111 nie spełnia...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?