Wykładnia przyjęta przez fiskusa utrudnia skorzystanie z ulgi na robotyzację
PODATKI I KSIĘGOWOŚĆ
Preferencja ta jest niezwykle ciekawym rozwiązaniem dla producentów stawiających na automatyzację wytwarzania towarów i unowocześnianie parku maszynowego. Jeśli przyjrzeć się poszczególnym przypadkom z życia wziętym, to niestety się okazuje, że ulgi tej nie będzie mogło rozliczyć gros podatników z branży przemysłowej
Ulga ta jest przeznaczona dla przedsiębiorców, którzy w celu zautomatyzowania procesów wytwarzania wyrobów materialnych ponoszą koszty podatkowe robotyzacji. Przy czym kosztem podatkowym robotyzacji jest wartość dokonywanych odpisów amortyzacyjnych od ściśle określonej kategorii wydatków:
opłat od leasingu finansowego „robota”,
kosztów nabycia fabrycznie nowego „robota”,
ponoszonych przed przyjęciem „robota” do używania i ujmowanych w wartości początkowej kosztów usług szkoleniowych...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?