wydanie cyfrowe

Zapychanie smartfonem

Jak co roku powrotowi dzieci do szkoły towarzyszyła rytualna dyskusja dorosłych o zakazaniu używania smartfonów w klasach. Temat idealny, bo – podobnie jak na piłce nożnej – na urządzeniach mobilnych każdy się zna. Łatwo więc wygenerować ruch na stronach i podbić zasięgi w społecznościówkach. Politycy mogą jeszcze zdobyć dodatkowe punkty w badaniach rozpoznawalności. Być może ten rok jest ostatnim, w którym toczą się spekulacje. O ile poprzedni ministrowie edukacji narodowej nie rozstrzygali...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.