Pytania w TSUE, ale prezesi i tak muszą płacić za spółkę
rozliczenia
Nie czekając na odpowiedź Trybunału Sprawiedliwości UE, polski sąd oddala skargi kasacyjne członków zarządów, którzy chcą się wybronić przed odpowiedzialnością za zaległości podatkowe spółki
To nietypowa sytuacja, bo najczęściej w oczekiwaniu na odpowiedź unijnego trybunału polskie sądy zawieszają toczące się przed nimi postępowania. Wracają do nich (odwieszają je), gdy znane jest już rozstrzygnięcie TSUE.
W sprawach dotyczących odpowiedzialności członków zarządu jest inaczej, mimo że odpowiedź trybunału będzie kluczowa dla prezesów i wiceprezesów. Od niej będzie zależeć ich odpowiedzialność całym swoim majątkiem osobistym za zaległości podatkowe spółki, w sytuacji gdy egzekucja...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?