wydanie cyfrowe

Czasem się cofają. Na szczęście

Najnowsza polityczna wojna wokół zmian w wystawie stałej Muzeum Historii II Wojny Światowej po raz kolejny ujawniła ogromną siłę tożsamościowego sporu, którego tematem jest nasza historia. Obie strony demonizują w nim wzajemnie swoje motywy i działania. Chodzi o usunięcie przez nową dyrekcję muzeum tablic upamiętniających rotmistrza Witolda Pileckiego, rodzinę Ulmów oraz o. Maksymiliana Kolbego. Konserwatyści rozumują najprościej: to Donald Tusk kazał wyrzucić na śmietnik polskich bohaterów. Z...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.