wydanie cyfrowe

Pozostaje trzymanie kciuków

Trzecia kampania wyborcza w ciągu pół roku nie była szczególnie merytoryczna. Debata przed wyborami europejskimi stała się konkursem na podgrzewanie żelaznych elektoratów. Nikt właściwie nie próbował przekonać nieprzekonanych, a działaniami profrekwencyjnymi zajmowały się tylko organizacje pozarządowe, i to też chyba głównie z obowiązku, gdyż ich kampanie były albo nudne, albo kompletnie kuriozalne – jak dwuminutowy filmik Akcji Demokracja, w którym bliżej niezidentyfikowani żołnierze gromadzą...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.