Patostreaming na cenzurowanym
prawo karne
Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa dodanie przepisów kwalifikujących transmitowanie w internecie niektórych treści jako czyn zabroniony
W odpowiedzi na jedną z interpelacji poselskich wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha przyznaje, że patostreaming jest wysoce szkodliwy społecznie i „jako słuszny należy ocenić postulat penalizacji” tego zjawiska. „W zakresie możliwych rozwiązań (…) można rozważyć dodanie do określonych rozdziałów kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń czy ustaw pozakodeksowych – przepisu zawierającego znamię kwalifikujące dany czyn zabroniony odnoszące się do rozpowszechniania treści z popełnienia lub...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?