Węgiel pożegnamy szybciej, niż przyznaje rząd
transformacja
Rząd z jednej strony przedstawia umowę społeczną, gdzie datą zakończenia wydobycia jest 2049 r., z drugiej tworzy przepisy, które z częścią węgla każą rozstać się szybciej
Strategicznym dokumentem, który definiuje politykę klimatyczną Polski, jest przedstawiony Brukseli Krajowy plan na rzecz energii i klimatu. Tam można przeczytać, że pod koniec dekady zapotrzebowanie na węgiel wyniesie 30 mln t. Tymczasem plan rozwoju sieci przesyłowej (PRSP) sporządzony przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne mówi o 10 mln t w 2034 r. Coś się nie zgadza? – To jest pierwszy z dwóch planowanych scenariuszy, a więc zaledwie połowa strategii. Możemy go nazwać „business as usual”,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?