Prace domowe wylane z kąpielą
oświata
Uczniowie podstawówek nie muszą już ślęczeć w domu nad lekcjami. Są jednak wątpliwości, czy zakaz obejmuje wszystkie szkoły, czy też jedynie publiczne
Zgodnie z rozporządzeniem minister edukacji Barbary Nowackiej uczniowie szkół podstawowych nie mogą mieć już zadawanych obowiązkowych prac domowych (wyjątkiem są ćwiczenia w rodzaju rysowania szlaczków w klasach I–III). Zostają one dla chętnych i nie będą na ocenę. Nauczyciele, którzy nie podporządkują się nowym regulacjom, mogą nawet trafić przed komisję dyscyplinarną za naruszenie praw ucznia.
Czy jesteś zwolennikiem zlikwidowania od kwietnia prac domowych? (proc.) / Dziennik Gazeta Prawna -...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?