Serwisy pornograficzne nie chcą dodatkowych obowiązków
internet
Trzy platformy z treściami pornograficznymi, które Komisja Europejska dopisała pod koniec ub.r. do listy bardzo dużych platform internetowych (VLOP), zaskarżyły te decyzje do Sądu Unii Europejskiej w Luksemburgu. Nie chcą mieć takich obowiązków jak Google czy Facebook.
Jak podaje serwis Euractiv, spółka Aylo – właściciel jednego z serwisów pornograficznych – argumentuje, że Komisja błędnie obliczyła liczbę jego użytkowników. Ponadto według BBC Aylo kwestionuje legalność obowiązującego VLOP-y...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?