Tabletka „dzień po”. Sporna kwestia wieku
zdrowie
Część polityków uzależnia poparcie dla „dzień po” bez recepty od ograniczenia dla młodzieży / East News
Antykoncepcja awaryjna dostępna bez recepty od 15. roku życia – jak chce rząd, czy od pełnoletności – jak wskazują niektórzy politycy PiS? Zdaniem prawników ustanawianie granicy jest problematyczne
Najgorętsze dyskusje wokół nowelizacji prawa farmaceutycznego budzi granica, od której tabletka „dzień po” dostępna byłaby bez recepty. Projekt rządowy mówi o 15. roku życia, Lewica jest przeciwko ograniczeniom, posłowie obecnej opozycji, jeśli w ogóle, mówią „tak” dostępowi tylko od pełnoletności. Zdaniem prawników, z którymi rozmawiał DGP, sprawa jest problematyczna, bo w obecnych przepisach można znaleźć kilka innych cenzusów wiekowych. Pytanie, jak miałaby wyglądać weryfikacja wieku i...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?