wydanie cyfrowe

Europejski biznes pod ostrzałem bojówki

894195_big_photo_image_photo_image
Wspierani przez Iran bojownicy Huti nie zamierzają na razie zrezygnować z ataków / fot. Mohammed Hamoud/Getty Images / Getty Images
Opóźnienia w dostawach, przerwy w produkcji – ataki na Morzu Czerwonym w coraz większym stopniu wpływają na działalność firm. Niektóre rozważają rezygnację z transportu morskiego na rzecz lotniczego
Konsekwencje pogłębiającego się kryzysu na Morzu Czerwonym zaczynają być odczuwalne w Europie. Z opóźnieniami w dostawach materiałów z Dalekiego Wschodu mierzy się m.in. polski producent leków Polpharma. – Czas transportu wydłużył się o ponad dwa tygodnie, a koszt wzrósł o ponad 200 proc. – tłumaczy DGP szefowa działu komunikacji przedsiębiorstwa Magdalena Rzeszotalska. Opóźnienia dotyczą w większości przypadków materiałów produkcyjnych, w tym niezbędnych w procesie wytwórczym substancji...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.