MON po wyborach, czyli punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
opinia
Nie zgadzamy się na zadłużanie państwa, biorąc kredyty na poczet finansowania armii z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Bardziej jesteśmy skłonni poprzeć propozycję 4 proc. PKB na obronność, aby wydatki były pod kontrolą parlamentu, niż zezwalanie na tworzenie funduszy poza budżetem – mówił nam we wrześniu Miłosz Motyka, wówczas rzecznik PSL, dziś podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Choć było to zaledwie cztery miesiące temu, w kategoriach politycznych jest to czas tak dawny...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?