Miasto cierpiące na PTSD
ŚWIAT
Centrum Charkowa zniszczone przez rosyjski ostrzał. 2 stycznia 2024 r. / PAP
To się pojawiło jakieś trzy, cztery miesiące po zakończeniu rosyjskiej okupacji. Kiedy wyszły na jaw te okrucieństwa, te gwałty, w tym na dzieciach, te tortury
Dmytro Manhubi ma wizytówkę jak serialowy dr House i jest – jak słyszę – najlepszym ukraińskim specjalistą od PTSD, zespołu stresu pourazowego. Tragiczna ironia historii sprawiła, że praktykuje w najbardziej straumatyzowanym wielkim mieście Europy – Charkowie. Przed wojną lekarz spotykał się z kilkoma przypadkami PTSD rocznie. Po wojnie, ocenia ukraiński resort zdrowia, pomocy psychologicznej i psychiatrycznej może potrzebować nawet 10 mln osób. To prawie co czwarty Ukrainiec. Choć nie wszyscy...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?