wydanie cyfrowe

Demokracja w zagrożeniu

Wiele wyborów umocni nieliberalne rządy. Inne będą nagrodą dla skorumpowanych i niekompetentnych
Ponad połowa ludzi na naszej planecie żyje w krajach, w których w 2024 r. odbędą się powszechne wybory – ten kamień milowy osiągamy po raz pierwszy. Jak wskazują najnowsze tendencje dotyczące frekwencji wyborczej, do urn pójdzie prawie 2 mld ludzi w ponad 70 krajach. Głosy do urn wpadną od Wielkiej Brytanii po Bangladesz, od Indii po Indonezję. Jednak rok triumfu demokracji okaże się jej przeciwieństwem. Wiele wyborów umocni nieliberalne rządy. Inne będą nagrodą dla skorumpowanych i...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.