wydanie cyfrowe

Integracja po niemiecku. Albo wcale

888352_big_photo_image_photo_image
Olaf Scholz walczył o jak najmniejsze wpłaty zamożnych państw do wspólnego budżetu UE / fot. Britta Pedersen/DPA/PAP / PAP
Już w przyszłym miesiącu liderzy „27” mogą zdecydować, czy – w ślad za zaleceniami z raportu Parlamentu Europejskiego – zwołać konwent, który pracowałby nad zmianami w unijnych traktatach. Reforma zakłada m.in. ograniczenie zasady jednomyślności
Odejście od jednomyślności oznacza, że pojedyncze rządy utraciłyby możliwość wetowania decyzji UE w sprawach budżetowych i podatkowych, w dziedzinie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa czy akcesji nowych członków. Proponowane zmiany obejmują też obligatoryjne przyjęcie wspólnej waluty, wzmocnienie kompetencji Komisji i Parlamentu Europejskiego oraz uproszczenie procedur zawieszania praw państw członkowskich za naruszenia unijnych wartości. Za reformą w zbliżonym kształcie niejednokrotnie...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.