Wspólnota śmiechu
KULTURA
Z obowiązujących w danej epoce dowcipów i wzorców komedii można odtworzyć rozmaite integrujące (auto)narracje, które definiują tyleż opowiadaczy, co słuchaczy
Socjologowie to przeważnie socjopatyczni, ponurzy nudziarze bez poczucia humoru (ostatecznie sam jestem z wykształcenia socjologiem), ale nie trzeba nawet rozumieć żartów, aby wiedzieć, że są ważne – są bowiem symptomami zmiany społecznej. Zbiorowości ludzkie, które po upływie 100 lat wciąż rechoczą z tych samych dowcipów, socjolog uzna za godny uwagi fenomen obyczajowego konserwatyzmu. Z drugiej strony – można zauważyć – istnieją dzieła kultury, które nadal bawią, choć powstały ponad 130 lat...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?